Cześć. Jestem Angeles, ale znajomi mówią na mnie Angie. Moje
nazwisko to Saramego. Chodź miałam jeszcze dwa, inne nazwiska (nie byłam
mężatką gdyby co). Mam blond loki do
ramion i błękitne oczy. Jestem wysoka i szczupła. Co lubię? Śpiew, muzykę… to
znaczy lubi to moje ciało, bo ja jestem tylko jego duszą. A gdzie ono jest
pewnie się pytacie. Leży w jakieś sali w szpitalu i czeka. A na co właściwie? Na
śmierć lub życie. Pewnie ciekawi jesteście jak się tu znalazła. To proste. Wracała
sama do domu. Przechodziła akurat przez pasy. Nagle z zakrętu wyjechał
samochód. Potrącił ją. Na jej nie szczęcie uszczerki na jej ciele i zdrowiu okazały się być
poważne i ciężkie. Od dwóch dni leży w jednej z sal i nie ma z nią kontaktu. Tyle
samo dni zostało do Wigilii.
Nie mogła się doczekać tego dnia. Miała to być ich pierwsza
taka kolacja we trójkę. Ona, jej siostrzenica i German. Ale ona nie miała być dla
niego tylko szwagierką. Miała do kolacji Wigilijnej zasiąść jako jego
narzeczona. Dwa tygodnie temu, a dokładnie 6 grudnia, w Mikołajki, zapytał się
czy wyjdzie za niego. Ona oczywiście powiedziała „tak”
A teraz. Walczy o życie. Życie, od którego dostała nie jeden
raz w kość. A ja jestem tu by wam przybliżyć jej historię.
A więc…
******
I tak oto brzmi prolog. Trochę może krótki, ale rozdziały postaram się pisać dłuższe.
I tak oto brzmi prolog. Trochę może krótki, ale rozdziały postaram się pisać dłuższe.
Jejejejeje, zaciekawiłaś mnie! :D Mała rada - nie mieszaj narracji obok siebie, zdecyduj się bezpośrednio na trzecio, lub pierwszoosobową. :) Poza tym jest genialnie i już nie mogę doczekać się 1 rozdziału.
OdpowiedzUsuńTo super, że cię chodź taki krótki prolog zaciekawił.
UsuńO narracji to ja zawsze pamiętam, tylko tu chodziło o to ( jak to wytłumaczyć? :D ), że na początku dusza Angeles mówi jak o sobie(narracja pierwszoosobowa), tylko że po chwili przypomina sobie, że nie jest w jej ciele i mówi o sobie jak o drugiej osobie(narracja trzecioosobowa). Mam nadzieję, że chodź trochę wytłumaczyłam. Jak co to pytaj na ask'u.
Rozdział miał być dziś, ale chyba nie zdążę go dodać :)
jajajajajaja.
OdpowiedzUsuńTo dopiero prolog, a już mnie masakrycznie zaciekawiłaś.
A jakby to ładniej opisać to po prostu mega ciekawość zżera mnie od środka.
♡♥♡♥♡♥♡♥♡
"Masakrycznie zaciekawiłaś" - mocne słowa
UsuńNiech cię tylko nie zżre te ciekawość...
A pierwszy rozdział już jest tylko przeżyj ;)
Super *_*
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :D
Oby tak dalej :*
Dzięki :)
Usuń